Oświecenie i Diady
http://thejourney.pl/enlightenment-intensive/
Łódź, Inspirosa Anna Łazicka, ul. Wólczańska 14/16, podczas warsztatu, Środa, 27 marca, 18-23
Elblag, ul.Wiejska 3b/43, Czwartek, 28 marca, 19-21
Gdansk, Piątek, 29 marca, 20-22
Przez lata słyszałam to słowo “Oświecenie”, czytałam o nim, słuchałam opowieści o jakiś mistrzach z przeszłości, którzy tego doświadczyli, uczestniczyłam w różnych warsztatach czy spotkaniach z Mistrzami, którzy stali się Oświeceni i dzielili się tym z innymi. Ale nawet nie myślałam, że takie doświadczenie może być w zasięgu dla mnie. To nawet nie było na liście moich priorytetów, bo czułam że to byłoby jak wpisać lot na księżyc do listy planów na to życie. Oczywiście, moje marzenia są wielkie i wiem, że wszystko jest możliwe, ale …. ograniczenia mojego umysłu były silne.
I nawet nie do końca rozumiałam o co chodzi, kiedy zaczęłam organizować w 2010 roku podczas pracy w Instytucie Wiedzy Waleologicznej pierwszy w Polsce Enlightenment Intensive z Shivamem O’Brien i spędzałam wiele dni i godzin przygotowując, tłumacząc teksty, prowadząc długie rozmowy telefoniczne z Shivamem w celu zrozumienia tematu i przedstawienia go innym tak, by wzięli udział w tym niezwykłym wydarzeniu. Wiedziałam, że ono będzie, jest niezwykłe, że 4 dni z diadami to na pewno niezwykłe doświadczenie. Skąd wiedziałam? Ponieważ wcześniej przy okazji organizacji innego warsztatu „Drama in Action” z Krzysztofem Wirpszą siadaliśmy codziennie rano do diad i przez 40 minut pracowaliśmy z pytaniem „Powiedz mi, Kim Jesteś?”. I już te kilka dni, te kilka dyad z Krzyśkiem i długie rozmowy o diadach, EI i … oświeceniu 🙂 dały mi posmak Intensivu. I chociaż w ciągu ponad 20 lat praktyki duchowej i poznawania różnych technik, metod, mistrzów wiedziałam wiele, to EI było naprawdę przełomowych wydarzeniem. Ponieważ to było DOŚWIADCZENIE Oświecenia. Tam nie było wiele mów, wręcz zadziwiło mnie to, jak niewiele Shivam mówił, a jak wiele się zadziało. Bo EI to przede wszystkim proces wewnętrznej podróży każdego z uczestników.
I to doświadczenie można opisywać na wiele sposobów, dawać świadectwa, które ja i wszyscy, którzy tego doświadczyli robią. Ale to wszystko na nic, bo to nadal jest tylko opowieść, kolejna historią. Najważniejsze, aby tego po prostu doświadczyć. A to jest możliwe tylko na Intensivie. To znaczy, nie tylko. Bo są też inne techniki, spotkania, oświeceni mistrzowie, którzy dają to doświadczenie. Ale tutaj to ja sama dzięki prostej diadzie i partnerom, z którym pracowałam przez te 4 dni, doświadczyłam tego, co Mistrzowie pisali książki. Ja … też „muszę” o tym napisać. Ale tak naprawdę to wolę o tym opowiadać i dzielić się z innymi tym doświadczeniem w praktyce.
Np. podczas krótkich dyad, które są tylko namiastką oświecenie i tego procesu, ale … tyle ja mogę zrobić w normalny sposób.
Dlatego zapraszam na Spotkania z Dyadą, które będą się odbywać w kilku miejscach w Polsce. Info szczegółowe i terminy tutaj:
Ale to tylko posmak tego, co możecie poznać na EI, który polecam z głębi mojego serca. Warto, bo to zmienia życie, tak jak zmieniło moje i pozwoliło mi odkryć wiele na swój temat i robić to co robię obecnie.
Kinga